Strona 1 z 1

Pstrąg na "miękko"?

Post: pt sie 07, 2009 13:14
autor: Adrian Zalas
Pozwolę sobie przekopiować swój post z jerkbait.pl - liczę , że uzyskam od szanownych forowiczów jakąś pomoc - sugestie -co do sprzętu.

"Włóczę się po pstrągowych siurkach z niewiele ponad 2 metrowym kijkiem St. Croixa model Premier , opisanym w przybliżeniu jako 3-14g. Dość rzyjemnie się nim holuje nawet 30 cm pstrążki a zapas mocy pozwala w pewnych sytuacjach /trudne miejscówki/ na "wyrwanie z wody" rybki pod 50 cm . Problem w tym, że przy rzutach dobrze się ładuje pod większymi tj 5 cm woblerkami o masie 5-7gram (Salmo Executor 5 cm/5g, Bigbait 5cm/7g) Niestety przez większość sezonu najbardziej optymalne przynęty /w 99% są to woblery/na moje łowiska mają ciut mniejszy rozmiar tj 3-4 cm i wagę do 3-4 g. Ten niby drobiazg skutkuje tym, że przy posiadanym wędzisku musze wykonywać siłowe rzuty aby posłać daleko stasunkowo lekką i stawiającą dość duży opór w powietrzu przynęt. W dodatku cierpi na tym celność rzutów.Daleko i celnie to warunek powodzenia na na łowiskach które odwiedzam. Czytałem gdzieś, że lekarstwem na to może byc odejście od szybkich kijków FAST ACTION na rzecz wolniejszych, głębiej się ładujących, "miekkich". Macie na tym polu jakieś doświadczenia i moglibyście coś zasugerować w tej sytuacji?
Obawiam się, że zejście tylko z ciężarem wyrzutowym nie będzie dla mnie optymalne ponieważ obniży się jednocześnie moc wędeczki. Więc może zmienić coś w akcji, sztywności kija...? "

"adiz1 hm ciężko cokolwiek ci poradzić bo nie napisałeś na jakiej rzece łowisz. Generalnie ja łowię na takiej rzeczce na której jeszcze nie wykonałem swojego najdłuższego rzutu :)bo nie da rady...

To małe jurajskie rzeczki, gdzie średnia szerokość to ledwie 3 m. Mocno zarośnięte brzegi wymuszają w zasadzie jeden sposób łowienia.Ostrożne wejście do rzeczki i poruszanie się tym korytarzem pod prąd (głębokość na to pozwala, warunek krótki 2-2,30 m kij).W takich warunkach mam troche wolnej przestrzeni nad lustrem wody aby podać wobler na te 10-20m. Sek w tym, że to wymuszone "świstanie wędką" w skuteczności techniki nie pomaga. Marzy mi się w takich warunkach lekki ruch nadgarstka, po którym przyneta "sama leci"... Celnie i daleko."
Wybaczcie przydługie cytaty ale chciałem przedstawić swój problem.
Na jakich w takim razie blankach powiniem skupić swoją uwagę?
Pozdrawiam Adrian.

Post: pt sie 07, 2009 13:35
autor: Ireneusz Matuszewski
Witam,
Sprawa jest jasna. Przy akcji XF celność rzutu lekką przynętą nie będzie duża i trzeba włożyć dużo siły aby w ogóle rzucić małą przynętę. Zejście z cw.nie musi oznaczać obniżenia mocy wędki. Proponuję złożyć kijek na blanku Batsona ISP843F. To wędka w akcji Mod/Fast, cw. 4-10 i 6-12lb. W tym przypadku uzyskuje się wędkę o łagodnej akcji, pozwalającą rzucić lekką przynętą przy użyciu niewielkiej siły-z nadgarstka. Przy mocy 12lb hol 40-45 cm pstrąga nie jest wyczynem.
Pozdrawiam,
Ireneusz Matuszewski

Post: pt sie 07, 2009 13:43
autor: Michał Różycki
A nie mówiłem? :D
Pozdrawiam,
Michał

Post: wt sie 18, 2009 08:12
autor: pablom
Adrian, popytaj Irka, miał takie fajne Seviery :lol: na wyprzedaży. Idealne do Twoich potrzeb.

PS. Irku,mam nadzieję że w przyszłym tygodniu uda mi się odwiedzić Wawelską.