autor: Sławek Oppeln Bronikowski dodano: śr cze 21, 2006 07:42
Casting i spinning z jednej miski jedzą. Nie ma schematu ,ani dogmatu który regulowałby długość kija castingowego. Jedynym kryterium może być własna potrzeba ,albo umiejętność użycia sprzętu,dopasowania tegoż..Do miejsca, metody, przynęty..
Na naszej krajowej łączce, casting jest stosunkowo młodym" odkryciem".Pewnie stąd bierze się pewna dezorientacja co do kanonów,lub potencjalnego wzorca.
Z łatwo dostępnych/ prócz BE/ jest produkowany od lat St.Croix Wild River 10'6" do 3/4.Szybki parabol,przyjemny w użyciu,bardzo trwały..
Do dużej i małej rolki..
Żyłką 0,2 i boleniówką, z niskiego profila śmigaliśmy po 80-90m.
Śmiałości życzę.
Sławek Oppeln Bronikowski